Za nami pierwsza odsłona spływu “Parsęta – regeneracja”.
Dwie grupy sprzątały jednocześnie Parsętę na szesnastokilometrowym odcinku od Ząbrowa do Kołobrzegu i na całej długości Kanału Drzewnego. Aktywny udział wzięło 35 osób na kajakach i SUP-ach. Najmłodszy uczestnik miał 5 lat, najstarszy 67. Były również osoby, które pierwszy raz w życiu siedziały w kajaku i bez problemu dały radę.
Uczestnicy płynęli sprzątając brzegi i monitorując sytuację w dolnym biegu rzeki. Impreza miała charakter integracyjny, jej celem było zwrócenie uwagi na problemy Parsęty. Adresowana była do wszystkich, którym nie są obojętne losy królowej rzek łososiowych.
Brawa i podziękowania dla wszystkich. Piękna pogoda i świetne humory towarzyszy przez cały spływ. Antoni Gabryjałowicz dostarczył darmowo kajaki i zorganizował transport. Marcin Koc dowodził grupą sprzątająca rzekę od mostu na Kamiennej i Kanał Drzewny. Zdjęcia na Parsęcie zrobił Radek Nykiel, film z drona wykonał Marcel Bańkowski. Zieleń Miejska przyjęła za darmo śmieci.
Za rok spróbujemy zsynchronizować się z sąsiadami z Karlina. Karlińskie Regionalne Centrum Turystyki i Sportu organizuje takie sprzątanie już od 19 lat.
Wydarzenie współorganizowały: Kołobrzeski Instytut Kultury i Promocji, firma Tonio (kajaki i rowery przy Kuźni), Parsęta River Trophy, Kołobrzeska Grupa Regatowa, Akademia Sportów Wodnych mksailing.pl i Planet Baltic Sup Race TM.